Zdaję sobie sprawę, że zasady rekrutacji na angielskie uczelnie są trochę zawiłe, dlatego zgodnie z prośbą postaram się wytłumaczyć wszystko najlepiej jak umiem (przynajmniej dla systemu AL)
- pierwszym egzaminem jaki piszemy jest AS level. Pisze się go w czerwcu, pod koniec roku 12 (czyli to gdzie traz jestem). Kiedyś były to dwa egzaminy, obecnie jest JEDEN, aczkolwiek zależnie od wybranych przedmiotów w ciągu roku robi się course work, który stanowi ok. 12 % twojego AS level i polega najczęściej na praktycznym doświadczeniu, przeprowadzanym na lekcji (tak jest przynajmniej na przedmiotach scisłych, jeśli ktomuś zależy na jakimś konkretnym przedmiocie, to napiszcie i się zapytam nauczyciela). Z A2 jest tak samo, tylko że pisany jest w roku 13, też w okolicach czerwca
- najczęściej zdaje się egzaminy z czterech przedmiotów, ale można mmieć trzy lub nawet pięć. Na AS nie ma oceny A*. Wyniki przychodzą w wakacje. Na ich podstawie szkoła wystawia oceny przewidywane, które są bardzo wiarygodne. Te oceny wysyła się na uczelnie wraz z personal statement i innymi osiągnięciami.
- jeśli z AS nie dostaliśmy potrzebnych nam na dany unwersytet ocen (i szkoła nie zgodziła się nam podnieść, gdyż musi dbać o swoją wiarygodność) można zlłożyć na swój wymarzony uniwerek, ale trzeba liczyć się z tym, że
A) jest mała sznasa dostania innej oceny niż przewidywana (ich system jest naprawdę dokładny)
B) uniwersytet będzie preferował uczniów z wyższymi przewidywanymi
- ofertę ze szkoły dostaję się najczęściej w tym samym terminie co wyniki, gdyż uniwersytety dostają oceny wcześniej i mają kilka dni na uporządkowanie listy. Oznacza to, że jeśli dostałeś oceny niższe nizż przewidywane, szkoła ma podstawy cię odrzucić. Z drugiej strony jeśli masz wyzższe, to wciąż nie znaczy, że zostaniesz przyjęty (choc formalnie istnieje taka możliwość)
- UCAS points - to kolejny powód dla którego warto zawalczyć o wysokie AS. Za każde osiągnięcie (każdy zdany as, wygrane sportowe, odznaki, konkursy wiedzy, a nawet MUN) dostaję się punkty. Są one odpowiedznikiem ocen z AL, tzn szkoła może wymagać ABB, którego nie dostałeś, ale jeśli masz wystarczająco dużo punktów (szkoły ustalają wartości) możesz dostać się trochę "poza kolejką". Niestety ta zasada nie działa na najlepszych unwersytetach, które mają wystarczająco dużo chętnych.
Zostałam zapytana też o sprawę ubezpieczenia, jednak przyznam się, że nie mam zielonego pojęcia jak to wygląda i będę musiała zasięgnąć rady rodziców, więc odpowiedź ukaże się nieco później.
Pozdrawiam wszystkich polskich gimnazjalistów i licealistów, którzy marzą o studiach w UK. Trzymam za Was kciuki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz